Jak leczyć swoich gości z poza miasta bez kierowania się poza umysłem
Proste słowa, takie jak "Brunch po weselu", mogą wzbudzać strach w sercach osób, które chcą, mogą być gościem golfa, a jednocześnie rozpalają nieskrępowaną radość w sercach tych, którzy wyobrażają sobie weekend, w którym każdy z nas może być zaspokojony.
Jeśli chodzi o pannę młodą, to, co zaczyna się jako miły gest, aby podziękować za przyjęcie weselne i poza miastem, może stać się jeszcze jednym wielkim induktorem stresu na długiej liście zadań.
Planując moje wesele, członkowie rodziny często lubili przypominać mi, jak inaczej wszystko zostało zrobione w "ich dniu". Prosty ślub na pewno nie obejmował weekendu zajęć.
Tymczasem magazyny ślubne pełne były błyszczących zdjęć bajecznych brunchów poślubnych ze słodkimi akcentami i efektownymi detalami.
Konieczność brunchu po ślubie
Nie musisz mieć brunchu poślubnego. Ale możesz rozważyć posiadanie jednego, jeśli:
Chcesz mieć okazję podsumowania radości z dnia ślubu najbliższym i najdroższym, zanim opuszczą miasto.
Chcesz podziękować gościom spoza miasta za podróż do tej pory.
Martwisz się, że masz dość czasu, aby naprawdę odwiedzić wszystkie osoby na liście gości.
Masz ślub cel podróży, a śniadanie nie jest wliczone w koszt pokoi gości.
Masz przybocznych rodziców lub innych członków rodziny, którzy chcieliby wnieść swój wkład w swój ślub w znaczący sposób.
Większość gości przebywa w tym samym hotelu, w którym wliczone jest śniadanie.
Wskazówki ułatwiające planowanie:
- Delegat. Nie bój się delegować części planowania, a nawet obrócić całą sprawę! Jeśli, na przykład, rodzice pana młodego rozwiedli się i ponownie wynieśli związek małżeński, a obie pary chcą wnieść swój wkład w ślub, możesz poprosić matkę i ojczyma o zaplanowanie i zorganizowanie kolacji prób , a jego ojca i macochę zaplanować dzień. po ślubnym brunchu . Możesz swobodnie używać takich zwrotów, jak: "Masz taki elegancki gust. Wiem, że wiesz tylko, co robić! "
- Skorzystaj z przestrzeni hotelowej. Jeśli większość gości przebywa w tym samym hotelu ORAZ śniadanie w formie bufetu jest wliczone w cenę pokoju, zapytaj hotel, czy chciałby zarezerwować część jadalni na przyjęcie. Następnie możesz zaprosić wszystkich gości spoza miasta, aby przyłączyli się do ciebie na zwykłe spotkanie i po prostu zapłacić a-la-carte za tych, którzy nie przebywają w hotelu. Nie ma potrzeby dekorowania, posiadania fantazyjnego pokoju lub prezentacji. To po prostu sposób, aby zjeść razem śniadanie i przeżyć zabawę wesela.
- Uważaj na czas. Jeśli masz wieczorny ślub, nie planuj brunchu zbyt wcześnie. Być może zechcesz spieszyć się do podróży poślubnej, ale zostaw sobie czas, aby wszyscy mogli spać po nocnych uroczystościach.
- Ogranicz swoją listę gości. Na pewno nie musisz zapraszać całej listy gości . Wielu utrzymuje brunch dla najbliższej rodziny i przyjęcia weselnego . Inni zapraszają wszystkich gości spoza miasta i zawierają zaproszenie z hotelem oraz informacje o podróży. Upewnij się, że utrzymujesz go w rozmiarze, którym możesz zarządzać.
- KISS lub Keep It Simple, Silly! Już planujesz skomplikowaną sprawę, więc nie rób tego bardziej skomplikowanym, niż to konieczne. Masz go w restauracji lub hotelu? Trzymaj się podstawowego menu i nie przejmuj się zbytnio dekoracjami. Aby zamówić brunch w domu, poproś lokalną kawiarnię, by podrzuciła trochę bajgli z bajgielami, serem śmietankowym, wędzoną rybą i świeżymi owocami, a następnie poprosiła drukarza lub druhnę, by podniósł sok pomarańczowy i kawę. Zaproś gości na "Coffee and Chitchat" i powiedz im, aby nosić dżinsy, więc nie będziesz się martwić, jeśli niektórzy goście będą musieli usiąść na podłodze. Uzyskaj poradę, w co się ubrać na dzień po śniadaniu.
- Nie zapomnij się zrelaksować! W tym momencie będziesz "włączony" od wielu dni. Trzymaj się z dala od siebie, nie dając sobie zbyt wielu obowiązków związanych z hostingiem. Teraz jest czas, aby po prostu odpocząć i porozmawiać z tymi, których kochasz.
Jeśli nie chcesz organizować brunchu po południu, może wolisz zorganizować brunch weselny ?
Edytowane i aktualizowane przez Jessica Bishop | Czerwiec 2016